Kocham muzykę. Mógłbym o niej pisać i pisać. Fascynują mnie różnego rodzaju dźwięki, które pobudzają mnie do działania. Muzyka daje mi siłę i jest jedną z moich największych pasji. Dziś jednak podejdę do tematu mocno retrospektywnie. Bo kiedyś było inaczej…
Dorastanie to czas, w którym kształtujemy samych siebie. To tu budujemy własną osobowość, tworzymy różnego rodzaju schematy myślowe. Etap ten przechodziłem dzieląc pokój z siostrzenicą, która wówczas mieszkała razem z nami. Starsza o cztery lata miała więcej praw, a ja chcąc nie chcąc godziłem się na to. Razem tworzyliśmy jednak zgrany duet, który potrafił wiele nabroić, ale i uporządkować.